Znaleźliśmy przewoźnika,fakt że dopiero będziemy wyjeżdżać w poniedziałek,
ale to i tak dobrze że przed świętami
Jestem pocieszona wyjeżdżamy o 7 rano a na miejscu jesteśmy około północy
Cieszę się że coś znaleźliśmy bo tak była bym załamana faktem że nie było by mnie na
świętach w Polsce....
dodaje kilka nowych zdjęć z dzisiejszej wyprawy do"osady"
Wykończona jestem tą drogą a do tego jeszcze zimno jak diabli.
marta803
16 grudnia 2009, 23:13jak ja lubie fotki oglądać hehe dodawaj czesciej i ciesze sie ze bedziesz w polsce na swietach ja niestety te swieta znowu na wyspie ale na kwiecien mam juz bilety
BeataB1987
16 grudnia 2009, 22:28w opisie masz że jesteś z południowej Polski, nie myslałam że aż z tak południowej;) strasznie dużo kg zrzuciłaś - podziwiam i gratuluję, pozdrawiam i zyczę powodzenia.
anilewee
16 grudnia 2009, 21:21to super, że udało się z tym przewoźnikiem!:) i pięknie wyglądasz oczywiście, byle tak dalej:)
sylvia837
16 grudnia 2009, 21:00Dzięki za komenty :* ciesze się że motywuję,sama się dziwię że tyle zgubiłam,1 raz w życiu bo tak to waga ciągle rosła,a miasteczko tak przytulne,czysciutkie,mój kochany braciszek stwierdził że niezłe to"zadu*ie" hihi i że tak diabeł mówi dobranoc :P schizol z niego,no widzisz Ewelinko super się w tych spodniach chodzi,właśnie kiedyś kupiłam je w Asdzie ale do niech nigdy nie weszłam a teraz są już za duże ;/
kingoje82
16 grudnia 2009, 20:26aaa kolezanka bardzo ladnie wyglada :) a te zdjecia w galerii super :) gratuluje spadku wagi, motywujesz mocno :) pa
iwoncita
16 grudnia 2009, 19:52zdjęcia piekne ale laseczka!!ty masz juz na minusie -36 kg???:)szok!!i szacun dla CIEBIE!
mama86
16 grudnia 2009, 18:14slicznie princesko wygladasz:)a miasteczko tez sympatycznie sie prezentuje tak przytulnie:) a no i mam podobne spodnie do twoich:))))