Kolejny dzień dietki polegającej prawie na nie jedzeniu . Efekty już widać. Nie zmieniam jednak paska wagi bo wiem, że to niestety woda a nie mój tłuszcz.. Dziewczynki dzięki za to, że się o mnie martwicie. Tylko, że to dietka wymuszona przez wirusa żołądkowego. Nie mam zamiaru tak przez cały czas się odżywiać. Wiem, że to szkodzi
Oj znam ten ból rotawirusa. Współczuję. Wiem, że nie da się przy nim praktycznie nic jeść ale musisz próbować i dużo pić żeby się nie odwodnić. Jak wirus minie to waga pewnie i tak podskoczy trochę do góry, więc nie traktu tego jak diety odchudzającej. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Gusiaczek21
17 maja 2010, 21:00
tak nie rób...
ja też mało jem (mi to wystarcza) ale 4 razy dziennie...
meya755
17 maja 2010, 20:55
na takiej diecie długo nie wytrzymasz, po jakimś czasie bedziesz tak wygłodzona że zaczniesz normalnie jeśc i szybko zobaczysz efekt jojo, moze powinnas poczytac na temat diet? i wybracnajlepsza dla siebie
moniczka281984
17 maja 2010, 20:55
dasz radę ,wierze w ciebie .Zrobimy to dla naszych mężów i synków .Będziemy laski zobaczysz .Trzymam za ciebie i będę do ciebie zaglądać ,żeby cie motywować .no i ty zaglądaj do mnie i też mnie mobilizuj pozdrawiam
orchidea24
17 maja 2010, 20:49
niejedzenie nie jest dobrą dietą....
Ciezarowka28
17 maja 2010, 20:49
galaksy ma rację....mimo, że wydaje się,że to BARDZO dużo 5-6 posiłków dziennie to jest to najlepsza droga do gubienia zbędnych kilogramow.I oczywiście ruch więc rowerek to super sprawa.Trzymam kciuki,będzie dobrze :-)
galaksy
17 maja 2010, 20:47
Prawie nie jesz? To chyba niedobrze. Za bardzo spowolnisz metabolizm. Potem będziesz tyła od powietrza. Jedz nawet troszeczkę ale 5-6 razy dziennie. Kiedyś nie wierzyłam, że to działa. Dopóki tego nie wypróbowałam. Pozdrawiam.
grubcia1980
17 maja 2010, 21:35Oj znam ten ból rotawirusa. Współczuję. Wiem, że nie da się przy nim praktycznie nic jeść ale musisz próbować i dużo pić żeby się nie odwodnić. Jak wirus minie to waga pewnie i tak podskoczy trochę do góry, więc nie traktu tego jak diety odchudzającej. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Gusiaczek21
17 maja 2010, 21:00tak nie rób... ja też mało jem (mi to wystarcza) ale 4 razy dziennie...
meya755
17 maja 2010, 20:55na takiej diecie długo nie wytrzymasz, po jakimś czasie bedziesz tak wygłodzona że zaczniesz normalnie jeśc i szybko zobaczysz efekt jojo, moze powinnas poczytac na temat diet? i wybracnajlepsza dla siebie
moniczka281984
17 maja 2010, 20:55dasz radę ,wierze w ciebie .Zrobimy to dla naszych mężów i synków .Będziemy laski zobaczysz .Trzymam za ciebie i będę do ciebie zaglądać ,żeby cie motywować .no i ty zaglądaj do mnie i też mnie mobilizuj pozdrawiam
orchidea24
17 maja 2010, 20:49niejedzenie nie jest dobrą dietą....
Ciezarowka28
17 maja 2010, 20:49galaksy ma rację....mimo, że wydaje się,że to BARDZO dużo 5-6 posiłków dziennie to jest to najlepsza droga do gubienia zbędnych kilogramow.I oczywiście ruch więc rowerek to super sprawa.Trzymam kciuki,będzie dobrze :-)
galaksy
17 maja 2010, 20:47Prawie nie jesz? To chyba niedobrze. Za bardzo spowolnisz metabolizm. Potem będziesz tyła od powietrza. Jedz nawet troszeczkę ale 5-6 razy dziennie. Kiedyś nie wierzyłam, że to działa. Dopóki tego nie wypróbowałam. Pozdrawiam.