Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po aerobicu:)



wtorkowe ćwiczenia zaliczone, dziś były nowe ćwiczenia, trochę podobne do yogi, bardzo fajne, wyciszające, potrzebowałam tego.
Poza tym prawie dietkowo dzisiaj było - obiad z parowaru, warzywa, mięsko... Tylko do kawy resztkę, całkiem sporą, orzechowca własnej roboty zjadłam - oczywiście, żeby się nie zepsuł ;) Ale już go nie ma i jutro nie będzie mnie nic kusiło.
Okazało się, że na ferie znowu pojadę do brata do Anglii, tym razem na tydzień, z synem - będzie to na pewno dla niego przygoda, pierwszy lot samolotem :) Mam nadzieję, że jego choroba lokomocyjna nie przypomni o sobie :)
  • Gugus26

    Gugus26

    14 stycznia 2009, 13:23

    spadku wagi!gratuluje!czy obserwujesz u siebie zastoj wagi?czy chudniesz srednio ok 1kg na tydz czy waga Ci sie ustabilizowala?Pytam, bo schudlam ok 10kg ale zastoj u mnie trwa juz 3ci miesiac :( nie wiem jak mam ruszyc swoj metabolizm!Pozdrawiam

  • majrok

    majrok

    14 stycznia 2009, 10:58

    gdzie chodzisz na aerobik w opolu?

  • Yanis

    Yanis

    14 stycznia 2009, 08:59

    Joga to dobry pomysł, sama planuje się zapisać :) A poza tym do A6W powrót... te ćwiczenia warte są tego wysiłku, oj arte ;) Pozdrawiam cieplutko!