Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: chyba spadek
27 kwietnia 2013
Waga pokazała spadek, wreszcie, ale podchodzę do tego sceptycznie, bo nie wiem, czy jutro znowu nie nastąpi obraza. Mimo to zmieniam paseczek dla motywacji. Za chwile ,kawka, no i skalpel oczywiście. Miłego dnia :)
spadek...spadek...zobaczysz :) Nawet jak jutro skoczy trochę to potem znowu spadnie.Też mam takie wahania,ale jak już spadnie to zazwyczaj za kilka dni jest znowu spadek nawet jak jeden dzień pójdzie w górę:)Buziaki
mona26r1
27 kwietnia 2013, 09:25Jak dzisiaj był spadek, to już jutro się nie waż! :)
dorotka70
27 kwietnia 2013, 07:52gratulacje, super!
motylek278
27 kwietnia 2013, 07:27Do usług :))
motylek278
27 kwietnia 2013, 07:21spadek...spadek...zobaczysz :) Nawet jak jutro skoczy trochę to potem znowu spadnie.Też mam takie wahania,ale jak już spadnie to zazwyczaj za kilka dni jest znowu spadek nawet jak jeden dzień pójdzie w górę:)Buziaki