Po kilku dniach przerwy - dziś kolejny dzień skalpela.
Dojrzewam do zmiany ćwiczeń, choć tych mi szkoda zostawić, ale kto powiedział, że inne będą gorsze??? Zwłaszcza, e chce ćwiczyć z Ewą nadal.
Miłego dnia.
PS @ w toku, na wagę nie wchodzę, dieta przez kilka dni leżała...Dziś napoje mleczne i suszone owoce oraz duuuużo wody.
malowanka27
31 maja 2013, 07:00Też zaczynam skalpel.Powodzenia.A jakie Twoje wrażenia po tym zestawie ćwiczeń ? :)