Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek 20.10.2009


Witam wszystkich. Jak zwykle w tygodniu jestem już na nogach. Dziś mój menio miał problem ze wstaniem z łóżka normalnie trzeba go było wołami z tamtąd wyciągać. Przepraszam, że parę dni nie pisałam. W weekend świętowałam swój sukces. Jestem z tego bardzo dumna wkońcu mam to już z głowy. Mam zamiar iść w następnym roku na podyplomówkę ale to jeszcze  się okaże. Narazie cieszę się tym. Poza tym wczoraj pisałam wypracowanie po rosyjsku dla brata mojego. Choć nigdy się ruska nie uczyłam to moja mama jak to sprawdzała powiedziała, że nawet było to niezłe poza tym, że mnóstwo błędów było.

Dziś zjadłam na śniadanko koktail truskawkowyz jogurtem naturalnym i  z gruszką.

Dziś będzie dzień spa. Zaplanowałam sobie, że zrobie maseczkę na włosy z olejku rycynowego i bardzo dokładnie wymasuje się gąbką antycellulitową. Poza tym zrobię sobie paznokcie i wyreguluje brwi.  Ogólnie mam dziś bardzo dobry humorek. Później pódę wypożyczyć jakieś kryminały do poczytania.

Dziś się rano ważyłam. Niestety po tym świętowaniu waga wskazała rano 59,2 ale jak się zmobilizuje to wróce znowu do poprzedniej.

Trzymajcie się kochane i do usłyszenia później. Buziaki

  • miskaa29

    miskaa29

    20 października 2009, 08:50

    Faceci .. w ogóle zero dyscypliny , co by oni bez nas zrobili? Hehe. Dzień spa? Brzmi kusząco .Chyba też sobie taki zrobię , ale to w sobotę przed imprezą . A wagą się nie przejmuj póki co wahania to norma ;):*

  • karinadulas

    karinadulas

    20 października 2009, 07:02

    ci się!! w koncu takiego sukcesu nie osiąga się co 5 minut. Jeszcze raz gratulacje, A co do dietki, raz dwa znowu wróci waga która miałas wiec sie nie martw. Pozdrawiam