Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26 tydzien....

Poczytałam troszke Twój pamiętnik,(podejrzałam u Moniki że jesteś w mniej więcej podobnym czasie co ja)...........trzymam kciuki za WAs i za szybki powrót do domku!

właśnie przeczytałam o twoich problemach z ciśnieniem. Ja w ciągu 2 tyg przybrałam 8 kg i ciśnienie też było wysokie. NA szczęście dogadałam się z lekarzem by nie iść do szpitala i brac leki w domu. Mi pomogły i póki co wszystko się normuje. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie dobrze. U mnie już 36t czyli coraz bliżej końca. Powodzenia i spokoju życze.

Będzie dobrze! Wracajcie szybko do zdrowia :*:*

Trzymaj się:)

Trzymam kciuki, trzymam. Będzie dobrze!

oczywiście, że trzymam kciuki! na pewno wszystko będzie ok!! ja w niedzielę zamknęłam swój 12 tydzień w szpitalu... kobieta wiele wycierpi dla zdrowia dziecka. trzymaj się dzielnie! :*

ojeeej.. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!! nie martw się na zapas.. jestes na pewno pod opieka wyspecjalizowanych lekarzy. Pisz od razu co jest grane:* jestesmy z Tobą kochana

będzie dobrze pozdrawiam