Hej Kochane :)
Ostatnio mnie tutaj nie było ale czasu brak. Zycie kreci sie wokół dzieci, pracy i budowy domu. Latem będziemy już u siebie. Z jednej strony się cieszę z drugiej boje bo zmieni się dla mnie wszystko...
Córeczki rosną jak na drożdżach :) Wiki niedługo skonczy 4 latka, Hania miesiąc temu skończyła rok :) Kochają się, jest zazdrość, bawią się razem już i walczą o zabawki jak lew... :D
Co do mnie to bujam sie z waga w miejscu... 69 kg i czas ruszyć tyłek i pokazać tym którzy nie wierzą we mnie, że potrafię! Trzymajcie kciuki, wspierajcie :*
Pixi18182
6 stycznia 2018, 23:17U mnie bardzo podobnie jak u Ciebie... Nawet z wagą ;) Trzymam kciuki mocno !