6 dzień bez słodyczy za mną... Wczoraj miałam kryzys i chodziły za mną ciastka, ale nie zjadłam, aż jestem z siebie dumna 😁Zrobiłam sobie postanowienie, że czerwiec będzie bez słodkiego, a potem tylko w weekend pozwolę sobie na coś małego. Nie jest łatwo bo słodycze, to moje uzależnienie. Teraz rozumiem z czym walczy osoba która np. pali i chce rzucić. To nałóg jak wiele innych, który trzeba pokonać i zacząć od głowy. Dobrze by było jeszcze się poruszać, ale z tym u mnie słabo. Kupiłam sobie hulajnogę i śmigam od kilku dni z córkami, dla nich to frajda, a ja przy tym się poruszam 😉
Dobrze, że jest ciepło, to chociaż dużo wody piję bo miałam z tym straszny problem. Bardzo mało piłam i widzę też po skórze, że jest sucha.
Jutro ważenie, zobaczymy czy będzie mniej na wadze 🐷
ewelka2013
6 czerwca 2024, 17:26Ja tez od 1 bez słodyczy, ale mi ochotę na słodkie zaspokajaja owsianki 😊 u mnie ważenie będzie w niedzielę 😊
Takaja85
6 czerwca 2024, 21:26Ja owsianej nie lubię, nie smakują mi. Jak mam ochotę na słodkie, to robię skyr z owocami 🙂 To fajnie, że też od 1-go, będziemy się wspierać żeby wytrwać jak najdłużej 🙂
ewelka2013
6 czerwca 2024, 21:43Mi się swego czasu tezbprzejadly , ale pieczonego mega mi smakują 😊mamy też podobna wagę 😊
ewelka2013
6 czerwca 2024, 21:43Komentarz został usunięty