Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Witam Wszystkich :) 

Dawno mnie tu nie było !! Ale niestety mam kompletny nie ogar w życiu i nie mam czasu zaglądać tak często jak by się chciało :)

Jeżeli chodzi o moje postępy to muszę się przyznać, że opornie mi to idzie...... Brak czasu nie pozwala na nic. Motywacji też nadal nie znalazłam. I to mnie gnębi najbardziej. 

Moja dieta jest nie uporządkowana, jak najbardziej staram się nie podjadać jakiś dziwnych wynalazków, które wcześniej podjadałam, tj. zupki chińskie czy chipsy. Ale niestety mam problem z jedzeniem o stałych porach , czasem zmuszona jestem zjeść jasne pieczywo gdyż nie mam czasu iść po ciemne i po prostu podkradam domownikom to co jest w chlebaku. 

Muszę to zmienić i zmienię i tak generalnie będzie. Bo ja jestem mega uparta i jak za coś się wezmę to doprowadzam raz a porządnie do końca !!!! 

Nadal proszę bardzo proszę o motywację !!! Pozwalam żebyście napisali mi coś co zmobilizuję mnie do działania !!! Potrzebuję czegoś takiego co doprowadziło by mnie do łez. Prosiłam o to ludzi z mojego otoczenia ale niestety z marnym skutkiem bo każdy mnie za dobrze zna , a ja potrzebuje wielkiego kopa w moje dupsko. 

Życzę powodzenia w gubieniu kilogramów :*

  • blekitnykocyk

    blekitnykocyk

    8 grudnia 2014, 10:25

    Ja z braku czasu i posiłków o stałej porze przytyłam 20kg. Czyli yle ile schudłam 2 lata temu. Teraz od tyg jestem na diecie vitali. Pilnuje się tego., jem o stałych porach i dziś wskazało 3 kg mniej! Ustaw sobie tygodniowy plan w którym rozpiszesz co zjesz i o której. Mi pomogło żeby wziąć się w garść. ;)