Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wzdęcia..winko..tęsknota....


Kurde jestem 4 dni przed okresem i mam straszliwie wzdęty brzuch..łeee.. też tak macie??? poza tym jakoś dziwnie kłują mnie jajniki... nie lubie być przed okresem bo czuje się gruba jak wieprzek ha;p;p a poza tym mam straslziwą ochote na grzane wino:D i wiecie co? zaraz sobie przygotuje;p;p mam mnostwo wina bo dostałam na urodziny i ktoś musi to wypic;p;p

Na dodatek bierze mnie jakieś choróbsko ale ja sie nie dam;p;p spałam dzis prawie cały dzien to moze do jutra przejdzie;p;p mmm winko na bank pomoże;p;p Najchętniej napiłabym sie go z moim meżem ale co zrobić.. znów miesiąc musze na niego czekać.. tęsknie starsznie a raptem tydzien go nie ma.. ale nie ma tego złego ... przynajmniej mam motywację do ćwiczeń ..wyobrażam sobie jak wróci i powie " kochanie jak pieknie wygladasz hhahah" o ile uda mi się schudnąć bo przy tej tarczycy to ostatnio mnie troche przybyło;d ale nie mam zamiaru sie przejmować;D bede walczyć;p;p;p

Dobrej nocki:):)

  • DreamsComeTruee

    DreamsComeTruee

    13 maja 2012, 21:46

    ja tez mam niedoczynnosc:( te sterydy to zlo, ale co zrobic:(

  • karolinar202

    karolinar202

    27 kwietnia 2012, 08:57

    Winko to jest to co karolcia lubi :))) pozdrowionka