Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Uparci płaczą do skutku słabi do poduszki .Zacznij
tam gdzie jesteś.Użyj tego co masz.Zrób to co
możesz.


Po 10 godzinie callanetics.Czuje się świetnie . Uwielbiam te ćwiczenia i muszę przyznać- ciało staje się twarde, jędrne , szczupleje  Ja sama lepiej śpię-co prawda rzuciłam papierosy nie palę od miesiąca-to oczywiście również ma znaczenie. Cieszę się w końcu pod wieczór pachnę dalej perfumami nie fajami .Przyjemnie mi odpuszczam i w końcu czuję, że moje życie idzie ku dobrej stronie.Staje się takie jakim chciałam by było-zdrowe
Cóż mam jeszcze dużo marzeń- zwiedzać , uczyć się ale najważniejsze wierzę, że schudnę.Chcę być dumna z siebie.Waga stoi w miejscu lecą centymetry.Wierzę, że i waga ruszy

 
  • Talia1988

    Talia1988

    18 października 2012, 14:51

    Dziękuję momolada :).Dariak 1987 masz rację to niesamowite ujęcie-marzenie doprowadzić ciało do takiej perfekcji i kontroli ( choć częściowej) :).

  • dariak1987

    dariak1987

    18 października 2012, 08:35

    ta laska z ostatniego zdjęcia - aż niewiarygodne jaka kontrola i siła mięśni, świadomość ciała żeby mieć taką równowagę.

  • momolada

    momolada

    17 października 2012, 21:11

    powodzenia :)