No mimo pochmurnego dnia musimy się trzymać...W oczekiwaniu na słoneczko-jak ja tęsknię za nim....Aby do przodu.Dziś potrzebuję kocyka, ciepła i ciepłej herbatki z cytryną.Oby do końca tego tygodnia.Nie znoszę popołudniowych zmian-czuję się rozbita.No a niestety wypadły mi 3 tygodnie na popołudnie...Ale nic wszystko przetrwamy.Grudzień pół na pół więc będzie dobrze i słonko też w końcu się pojawi....Ps.pozytywny spadek -0,3 kg:) Co cieszy mnie bo waga stała:)
SkinnyLove
21 listopada 2012, 21:11hehe, fajnie to ujęłaś :) ale masz 100% rację, ze tak jest ^^ pogoda jest straszna niczym z horroru, mgła taka okropna. gratuluję :)
Justynak100885
21 listopada 2012, 12:05Ciepły koc.i herbata to moj ukochany zestaw na jesienna handre :))) do 15 zostały 3 h więc dasz radę :)))) gratuluje spadku.
endorfina12
21 listopada 2012, 12:00Gratuluję spadku ;d przeżyjesz w pracy:):) Buziaki:*
endorfina12
21 listopada 2012, 11:59A proszę bardzo:) Można dodać inne słodkie składniki jak kakao ( ja niestety nie mogę - jestem uczulona)
nainenz
21 listopada 2012, 11:56http://members.chello.pl/j.polaczyk/kalk.swf proszę :))
wiolla89
21 listopada 2012, 11:53Tez robilam swojego czasu z masy solnej rozne rzeczy ;) ale po co mi one. Zeby lezaly? Nikt nie chcial kupic... Ach.. ;)