Jestem trochę w rozsypce. Cieszę się, a zarazem stresuję. Czy niczego nie zapomnimy? Czy pogoda dopisze? Ach..cała jestem pełna sprzeczności!
Jeśli chodzi o odchudzanie... po powrocie zastanowię się nad Ducanem. Podobno ma bdb wyniki. A ja MUSZĘ schudnąć. I nie ma innej opcji.
Dzisiaj byłam badać cholesterol. Lekarka zdziwiła się dlaczego w tak młodym wieku chcę robić to badanie. Jednakże mając takie, a nie inne obciążenia rodzinne... chcę zadbać o siebie!
LuiKa
7 lipca 2010, 17:21oj nie denerwuj sie, bo posujesz sobie urok wyjazdu:) Jedynie jak cos zapomnicie to kupicie i tyle, ot cale rozwiazanie:) patrz na swiat optymistycznie, lepiej sie wtedy zyje:) Buzka