Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba dam radę...


Ciekawe ile czasu organizm potrzebuje, żeby przestawić się na nowy tryb pracy? Czytałam o tym i obawiam się, że mniej snu i praca w nocy może wpłynąć na mnie niekorzystnie. Bardzo bym nie chciała, żeby przybyło mi choćby 100 gram. Właśnie tego się boję najbardziej, że przytyję. Bo nie czuję jakiegoś strasznego przemęczenia, nie bolą mnie nogi, chociaż 6 godzin w nocy muszę stać. I to jest naprawdę świetna okazja, żeby trochę dorobić. 

Poczekam tydzień i skontroluję wagę. Mam nadzieję, że będzie dobrze. 
  • mojo-jojo

    mojo-jojo

    17 maja 2013, 14:34

    o ile nie będziesz wtedy się obżerać to nie powinno Ci to jakoś szczególnie na wadze skoczyć, ale na pewno będzie to mieć znaczenie na Twoim zdrowiu ;/ ale jak trzeba no to co zrobić? / pozdrawiam

  • Zielona82

    Zielona82

    17 maja 2013, 09:30

    Hej, kup sobie jakies witaminki, magnez, potas. Pij duzo wody. I odsypiaj te nocki koniecznie!!! Ja od kiedy cwicze regularnie ( tzn od poniedzialku hihihi) chodze spac o 9 wieczorem bo tak moj organizm potrzbuje. Ty muszisz posluchac swojego :) on ci dobrze podpowie :))) A jesli w ciagu dnia bedziesz miala energie to idz na spacer, albo pocwicz cos w domu - np pilates - dobrze zrobi na zmeczone miesnie :)

  • xXMartusiaaXx

    xXMartusiaaXx

    16 maja 2013, 21:35

    pamietaj ze przez niedobor snu sie tyje. Ja tez brakiem snu wsparlam moj tycie. Spij kiedy mozesz!! serio!!

  • wiolcia2121

    wiolcia2121

    16 maja 2013, 17:51

    Nigdy nie slyszalam o tym zeby to źle wpływało na odchudzanie. Oczywiscie śpisz odpowiednią ilość godzin tak? Czy krociutko? jeśli krociutko to moze nie byc ciekawie.

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    16 maja 2013, 13:50

    kochana kazdy inaczej organizm reaguje:)

  • Hexanka

    Hexanka

    16 maja 2013, 13:08

    KASIA MA racjie koniecznie czyms sie wspomagaj byle by nie czekolada tak jak ja ostatnio;-)))