Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Uspokojony bodźcami z zewnatrz


Nieczęsto tak mam, ale zostałem uspokojony przez Moją Motywację, że mogę się nie obawiać o ryzyka płynące ze świata zewnętrznego. Tak jakby nieco czytała mój ostatni wpis. Co jest niemożliwe, choć jakby zapytała to od razu powiem i wręcz udostępnię dane do logowania tutaj. Dzień upłynął spokojnie i motywująco mówiąc mi że to co robię jest celowe i dla dobra ludzkości.

Trapi mnie jedno zapytanie treningowe. Czy jak zdarzy się napić alkoholu na imprezie to wolno na drugi dzień rano ćwiczyć. Ja tak robię ale słyszałem że się nie powinno.

Możecie dać jakieś wskazówki?