Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tęsknota do potęgi


tchorzz tęskni strasznie. A życie pisze po drodze scenariusze by tęsknotę wydłużyć. Zamierza tchorzz wynagrodzić jakoś ten długi czas osobie będacej oaza wyrozumiałości i cierpliwości. Nie wie jeszcze jak ale boi sie że nie wyrazi tego co czuje i jak czuje. 

Wewnątrz tchorzz czuje goraco obezwładniające czasami normalne funkcjonowanie. Nie umie wykonać jakiejkolwiek czynności bez pomyślenia o Motywacji. 

Jeszcze troche i tchorzz będący osoba raczej poukładaną zamieni sie w nic niemogącego zrobić romantyka.

Sport stanowi formę obietnicy dla Niej i ucieczce do zebrania sie jakoś choć to syzyfowe jest.

Co robić? Tylko wreszcie Ją spotkać i przytulić i podzięlować za to że Jest. Pobyć uszanować, natchnąć się Nią