Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Once upon a time...


Długo mnie nie było. W między czasie zdążyłam przeziębić się, wyzdrowieć, zachorować na grypę i znów wyzdrowieć.

Waga leci sukcesywnie w dół, chociaż nie wiem czy to przez ćwiczenia czy przez chorobę...

  • diuna84

    diuna84

    27 maja 2015, 09:28

    Cześć a jakie plany na teraz ? pozdrawiam ;)

  • doris1014

    doris1014

    8 kwietnia 2015, 20:38

    Dużo zdrowia Ci życzę :)

  • angelisia69

    angelisia69

    8 kwietnia 2015, 16:56

    no to niezle,ale wazne ze juz zdrowa.Oby spadek byl wynikiem dietki i cwiczen,a nie choroby