Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 km


Dzisiaj pobiłam swój rekord i zrobiłam 30km na rowerze. Szczerze mówiąc to nie planowałam, że tyle zrobię. Po prostu samo wyszło. 

Ostatnio czytałam o protokole Tabaty. Jest to metoda interwałowa, która podobno jest najskuteczniejsza. Dzięki takiemu treningowi tłuszcz topnieje jak śnieg wiosną. Postanowiłam, że spróbuję, nie mam nic do stracenia. Trening będę wykonywać na bieżni, ale można też biegać i pływać tą metodą. Zobaczymy jakie przyniesie efekty. 

Jadłospis na dziś :

Śniadanie :

30g płatków orkiszowych 

Szklanka mleka 

10 migdałów 

Jabłko

Obiad :

100g soczewicy 

Cebula 

Łyżka koncentratu pomidorowego 

Papryka czerwona 

Łyżka śmietany 

10 pomidorków koktajlowych

Szczypiorek 

Jogurt naturalny 

250g borówek 

Kolacja :

1/2 awokado 

10 pomidorków koktajlowych 

Ogórek 

Łyżka octu balsamico 

Łyżka oleju rzepakowego 

Łyżeczka musztardy 

Szczypiorek 

85g chudej szynki 

115g twarożku 

2 brzoskwinie 

  • Mufinka2016

    Mufinka2016

    25 lipca 2016, 11:27

    U mnie praktycznie same górki :D 30 km bym zrobiła i by mnie wywieźli :D daj znać jakie efekty Ci przyniesie ta metoda

    • tibitha

      tibitha

      25 lipca 2016, 17:25

      Na pewno nie jest tak źle z Twoją kondycją. A o efektach dam znać, mam nadzieję, że naprawdę ta metoda jest skuteczna. Pozdrawiam.