Nawet nie mam chęci pisać... Jakaś takaś rozleniwiona cudownie jestem.... Powiem Wam tylko, że wspaniale jest żyć i doświadczać tego świata... Nie podzielę się dziś myślami, ale za to chętnie podzielę się z Wami jabłuszkiem, które zerwałam z jakiegoś przydrożnego drzewa:) w sumie to mam ich cały koszyk:):):) są przepyszne:) Na zdrowie:)
PuszystaMamuska
28 sierpnia 2012, 08:31Jabłko sliczne, takie prawdziwe... nasze, polskie.. ale martwi mnie to rozleniwienie szanownej kolezanki - czy to tylko w wpisach rozleniwienie czy tak w ogole? bo jesli tak w ogole, to trzeba kurde cos temu zaradzic... :))) Buziaki i pozdrowionka.
ania9993
28 sierpnia 2012, 01:01pozdrowienia ci sle:)
archange
27 sierpnia 2012, 23:11No... Taka jedna też kiedyś zerwała... I się porobiło...
Hexanka
27 sierpnia 2012, 22:50ha KRADZIONE nie TUCZY ;-))) WIEC JEDZ NA ZDROWIE !!!