dzis mi tak nie wesolo, wylano mi wiadro zimnej glowy na glowe
wszystko szlo okej, dietka okej.. ale kolega na ktorym mi bardzo zalezalo- celowo badz nie uswiadomil mi ze musze zejsc na ziemie... buu
strasznie mi przykro sie zrobilo.. nie wiem czy on to widzial czy nie, ale kolezanki widzialy napewno.
ehh nie pozostaje mi nic innego jak tym bardziej spiac poslady i udowodnic sobie ze moge schudnac... kurde gdybym byla szczuplejsza, zycie byloby piekniejsze :P
tyle marudzenia na dzis
z dobrych wiesci to udalo mi sie zal egz na 4.5
jutro kolejne dwa.. o ile z angielskiego bedzie okej tak zobaczymy jak bedzie z reszty.
przyszla @ wiec chyba wizyte kontrolna u dietetyka bedzie trzeba przełozyc
ide sie uczyc dalej, choc nie ukrywam ze najchetnie poszukała bym pocieszenia u czekolady z orzechami :P
rynkaa
4 lutego 2014, 16:05kolegą się nie przejmuj Kochana :) gratuluję zaliczenia i życzę powodzenia dalej!
naughtynati
3 lutego 2014, 21:20gratuluję zzaliczenia i powodzenia :)) i nie ma użalania, będziesz szczupła na pewno :*
MllaGrubaskaa
3 lutego 2014, 17:05Szczuplejsza nie znaczy szczęśliwsza. Jeśli ktoś patrzy tylko na wygląd to nie warto sobie głowy nim zaprzątać!
nowyplan
1 lutego 2014, 18:18Zostaw czekoladkę w spokoju a Ciebie opuszczą kg. A chłopak jeszcze będzie żałował jak zobaczy Cię za parę miesięcy szczuplejszą. Tyle osób chudnie czemu Tobie miałoby się nie udać. Uwierz w siebie.
inesiaa
1 lutego 2014, 18:10Nie tykaj czekolady! Gratuluje zdanych egzaminow a chlopak, tego kwiatu jest pol swiatu;)))