Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pycha


Kolejny dzień za mną. Jedzenie, które sobie przyrządziłam zaskoczyło mnie swoim cudownym smakiem :) W sumie nie mam nic ciekawego do napisania więc od razu przejdę do menu.


- śniadanie 9.00 kanapeczki z ciemnego pieczywa z miksem sałat, łososiem wędzonym, pomidorkami koktajlowymi i kiełkami rzodkiewki do tego pół szklanki soku pomidorowego

- 2 śniadanie 12.00 cuuuuudowny koktajl ze szpinaku, pomarańczy, mandarynek, banana, jogurtu naturalnego i łyżki miodu

PRZED

PO

- obiad 16.00 lekka sałatka z miksu sałat ze szpinakiem, połowa sera mozzarella, ogórek, pomidorki koktajlowe, resztka łososia wędzonego ze śniadania, kiełki rzodkiewki i brokułów, kilka kropli soku z cytryny, szczypta soli i pieprzu, łyżka jogurtu naturalnego, pół szklanki soku pomidorowego

- kolacja 19.00 dwa jajka na miękko, sałatka z ogórka i pomidorków koktajlowych z łyżką jogurtu naturalnego


Napoje:

- około 1,5 l wody niegazowanej

- 300 ml soku pomidorowego


Aktywność:

- Mel B rozgrzewka

- Mel B ramiona


Chyba tyle z wczorajszego dnia. Oby dziś było co najmniej tak dobrze jak wczoraj.


Czekam cierpliwie, ćwiczę wytrwale...

  • angelisia69

    angelisia69

    31 stycznia 2015, 13:42

    ale pysznie i zdrowo ;-)