Dziś wszystko w domu stoi na głowie. Od 9 rano w całym mieszkaniu wali smazonym mięsem gdyż na sniadanie zjadłam uwaga! hamburgera w bułce normalnie z sałatą i sosem majonezowym. Uwierzcie to najgorsze śniadanie EVER!!! Nie polecam!!! Tomek kupił na głodniaka 2 zestawy po cztery hamburgery po czym sam zjadł dwa i sobie pojechał. Dwa jakoś weszły ale pozostałe cztery to jakaś masakra. Oddaję je dzisiaj razem z dziewczynami do Rafała. Gdyż należą mi się zakupy jak Tomkowi weekend w Kopenhadze.
Spodziewam się kupić buty w niezłej cenie, przecież wszędzie trąbią o wyprzedaży.
Bywajcie koleżanki!!!
mamigora
7 lutego 2011, 19:24Ależ dziewuszki podrośniete. Skarpetkowe cycuszki są git :). pozdrawiam!
naszybkospisane
5 lutego 2011, 11:32czy to woda czy smarki czy tluszcz, wazne ze waga rzecze mniej i tego sie trzymajmy :)