Hej!
Wiem, że święta Wielkanocne były kilka dni temu. Jednakże nie miałem okazji skosztować ni krzty zupy, zwanej żurkiem :)
Postanowiłem ugotować takową zupę, co prawda z "paczki" i już poświętach ale... lepiej późno, niż wcale :D
"zupy w proszku" nie odzwierciedlają prawdziwego smaku, ale lubię ryzykować i dodałem również swoje dodatki :P
Jest to odrobinę ostrzejszy żurek... z nutką specyficznych przypraw :)
znalazły się również kawałki białej kiełbasy..
izkaduch87
4 kwietnia 2013, 06:58Ja tam robię zupy w proszku i mi bardzo smakuja :D
jmcp94
3 kwietnia 2013, 22:36Ojeejej... Widzę ten zapach :D
marta24zagan
3 kwietnia 2013, 20:49ja nie robię nic z paczki od kiedy się naoglądałam programów WIEM CO JEM :) ale na szybko jak kto lubi :) pozdrawiam !