Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowa siła


we mnie wstąpiła dziś staję na wadze, a tu miłe zaskoczenie waga w dół 74.5, czyli poł kilo różnicy od paskowej a nawet więcej bo nie pisałam ale jak ostatnio się ważyłam to i 76 było. Także znowu mam siły żeby walczyc.  W tym tygodniu nie byłam na fitnesie bo nie miałam siły jakiś ten tydzień ciężki był i w pracy i w domu, synuś źle spi, a jak on nie spi to tym samym ja nie sypiam. Ostatnio budził się o 3 już wyspany i zasypiał pięc minut przed moim budzikiem do pracy masakra. Chciałabym żeby już mu te zęby wyszły bo dostaję do głowy. A w tym tygodniu zapisana jestem już na 4 f fitnesu i mam nadzieję, że waga jeszcze się ruszy, obecnie osiągnęłam kolejny sukces waże już mniej niz jak wychodziłam za mąż super. Pozdrawiam
  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    7 listopada 2010, 18:21

    Super,że waga spada, niech synus ząbkuje ładnie, trzeba przez to przejsć, pozdrawiam mamusiu :)

  • 25days

    25days

    7 listopada 2010, 15:57

    Gratulacje! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy :)

  • majka1a

    majka1a

    7 listopada 2010, 15:46

    gratulacje coraz lepiej ! powodzenia !