Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I po wakacjach


Wróciliśmy w piątek popołudniu.

Żarcie - wiadomo wakacyjne, choć starałam się nie obżerać za bardzo. Jak ryba , to bez frytek tylko sama surówka . No i dużo rowerów. Tak więc podsumowanie wakacyjnego wyjazdu plus minus:

1 - 3 dzień - łącznie 72 km

4 dzień - 38 km

5 dzień - 18 km

6 dzień - 28 km

7 dzień - 56 km !!! (sukces ogromny) trasa : Sianożęty - Gąski - Sarbinowo - Mielno i nazad :)

8 dzień - 42 km

9 dzień - 25 km

10 dzień - 47 km

Łącznie -328 km na rowerze nad morzem - średnia prędkość 22-30 km/h.

Wakacje mega udane ! Teraz tylko tego nie schrzanić
:)

  • clio

    clio

    2 września 2024, 07:02

    Super przejażdżki, zwłaszcza, że codziennie, no i prędkość też fajna. Też lubię aktywnie spędzać wakacje. Życzę żeby Ci się udało po powrocie z urlopu utrzymać tą passę, zwłaszcza że wrzesień się podobno zapowiada całkiem ładny.

    • turkuc_podjadek

      turkuc_podjadek

      2 września 2024, 07:59

      Dziękuję :) To działamy również we wrześniu !