Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czekanie na efekty.


Hej! ja znów skaczę. Spalam kalorie i staram się coś urozmaicać. Dziś dołożyłam sobie 15 przysiadów i 50 brzuszków oraz kilka pajacyków na rozgrzewkę. Wyskakałam dziś 1005 nie zbyt duży wynik ale ważne że jest. Myślę, że przed spaniem jeszcze trochę poskaczę. Zawsze to coś.. ;) dziele sobie to na serie, jest mi łatwiej i nie przemęczam sobie łydek. Czekam na efekty choć wiem, że jeszcze troche na to poczekam, skakałyscie? wiecie jak jest? :) Teraz pije zieloną herbatę i czytam Was! :) Buziaki. 

  • inesiaa

    inesiaa

    24 kwietnia 2014, 18:27

    Skacz na zdrowie : )))

  • angelisia69

    angelisia69

    24 kwietnia 2014, 05:02

    Skacze caly czas,ale nie pamietam jak to bylo jak zaczynalam.efekty napewno przyjda,skakanka to dobre cardio,wyszczupla cale cialo.Powodzonka

    • tycityci

      tycityci

      24 kwietnia 2014, 22:53

      a jak długo skaczesz? :)