jak mówi mój tytuł zaczynam od nowa niestety nie udało mi eis schudnąć więcej więc znowu dieta ostrzejsza. pozwoliłam sobie za dużo na przyjemności ponieważ było trochę imprez rodzinnych i oto efekty waga stoi w miejscu waha się między 80,5 a 81.5. a więc podsumowując dieta i więcej ruchu w końcu przecież wiem jak to zrobić bo udało mi się schudnąć przecież 7 kg więc teraz stawiam sobie za cel do końca czerwca mieć tą magiczną 7 a nie 8 na początku wagi pozdrawiam i trzymajcie kciuki. lecę na rower
angelisia69
3 czerwca 2016, 16:49dobrze ze chociaz w gore nie poszlo.Jak sie mocno postarasz to dasz rade,jednak nie tak cyferki na wadze sa istotne jak zmiana nawykow na dobre i wygladu ciala.Mozna wazyc wiecej a wygladac lepiej,jesli sie cwiczy to waga nie jest istotna.Powodzonka
Ulcia877
8 czerwca 2016, 10:41zgadzam się z tobą w stu procentach i dzięki za wsparcie :)