Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4.


Dziś było ważenie. Na liczniku, od wtorku, - 0,8 kg. Cieszy mnie ten wynik, bo dostałam okres, a to zazwyczaj wiąże się ze wzrostem wagi. Rano nie podeszłam do tego spadku zbyt entuzjastycznie, ale Ela, z którą mam ogromną przyjemność być w jednej grupie wsparcia, uświadomiła mi, że chudnąc w tym tempie, po roku nie będzie 1/3 obecnej mniej :D A to przemawia do wyobraźni!

(kwiatek)

Dostałam dziś plan diety na kolejny tydzień. Przejrzałam i muszę przyznać, że wygląda lepiej niż propozycje z tego tygodnia. Teraz dokładniej określiłam swoje preferencje smakowe i rzeczywiście dostałam dietę bardziej dopasowaną do mnie i moich smaków. Poznaje dopiero możliwości diety Vitalii, ale z każdym dniem poznaje nowe funkcje i możliwości. Najbardziej podoba mi się możliwość wymiany posiłków - jeśli akurat nie mam na coś ochoty, albo nie mam danych składników akurat w domu - spokojnie mogę wymienić zaproponowane danie na inne. Super rozwiązanie!

(kwiatek)

Po niecałym tygodni muszę przyznać, że wbrew początkowym obawom, nie chodzę głodna, jem praktycznie wszystko (chleb, ziemniaki, makarony, mięso, owoce itd.), a waga jednak drgnęła... W dół ;) Dawno już nie zdarzyła mi się taka sytuacja. Bo waga albo stała, albo, częściej, rosła. Nie umiałam się sama ogarnąć i doprowadzić do pionu! Teraz, kiedy jednak mam pewien nadzór i wspaniałą grupę wsparcia, wiem, że dam radę!

(kwiatek)

A jak Wam udała się sobota? :)

  • Elzbieta.Elzbieta2016

    Elzbieta.Elzbieta2016

    1 maja 2016, 02:30

    No więc Ela już nie jest w Waszej grupie. Niestety, zachorowałam i wyrzucono mnie z grupy za brak logowania przez 21 dni. Pamiętajcie o tym wymogu. Takie wyrzucenie jest naprawdę bardzo przykre. Zapraszam Moich Znajomych do odwiedzania mojego pamiętnika. To chyba jedyne miejsce, gdzie możemy mieć kontakt. Pozdrawiam Wszystkich E.

  • Elzbieta.Elzbieta2016

    Elzbieta.Elzbieta2016

    6 marca 2016, 11:56

    Dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że wrzuciłam malutki kamyczek do ogródka Twojej motywacji. Nasza grupa wsparcia jest the best.

  • roogirl

    roogirl

    5 marca 2016, 23:09

    Gratuluję spadku. Super, że jesz wszystko. Sama na sobie sprawdziłam, że to działa.

  • .Rosalia.

    .Rosalia.

    5 marca 2016, 20:43

    Najważniejsze jest cieszyć się z każdego spadku, nieważne jak małego! :) I wspaniale, że masz taką grupę wsparcia. Jeżeli chodzi o moją sobotę - to jest jak najbardziej udana ;)