pierogi, dobre 7 sztuk. ruskie.
wafle ryżowe o smaku fromage.(4szt)
garstka chrupek kukurydzianych `bingo`
gryz marsa.
gryz twixa.
dwie kanapki typu wasa z serem białym z warzywami.
Nie jestem zadowolona z dzisiejszego menu. Jutro zostaje w domu, więc nie będę łakomić się na rózne dziwne smakołyki.
Na egzamin czekałam 6 godzin. Ustny. Zdane na 3.5, co prawda nie jestem zadowolona z wyniku, ale ważne, że mam to za sobą. Jeden egzamin oblany, dwa zaliczone, pozostał jeden egzamin i z jednego czekam na wyniki. Jakoś nie stresuje się już tą sesją. Co ma być to będzie :)
Muszę odpocząć chwilę. I porobię ćwiczenia z Mel B. polubiłam ją ;) A z Callan Pickney to juz jesteśmy przyjaciółkami :)))
spaslaczek91
6 lutego 2013, 19:46uwielbiam pierogi ruskie!
lyyna
6 lutego 2013, 10:06Ja też czekam na ostatni egzamin, damy rade:)
Kamila112
6 lutego 2013, 06:01Wszystkiego dobrego :)
SkinnyLove
5 lutego 2013, 23:41i narobiłaś mi ochoty na pierogi ruskie *___* raz nam lepiej wychodzi a raz gorzej, tak to już z dietą bywa :) powodzenia :*