Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67 dni do ...


WITAM, DZISIAJ NIEDZIELA A MNIE JUZ DOPADA POIEDZIAŁKOWY DOLEK  JEST MI STRASZNIE ZLE , ZLE SIE ZE SOBA CZUJE JESTEM BRZYDKA , GRUBA I NIKT MNIE NIE KOCHA , WSZYSCY MAJA MNIIE JUZ DOSC  CZUJE ZE PRZYTYLAM  PRZEZ TEN TYDZIEN ZA DUZO JADLAM MUSZE ZNOWU ZACZAC LICZYC SOBIE KALORIE ZNAJAC SIEBIE PEWNIE MAM RACJE I JUTRO NA WADZE ZOBACZE WZROST A NIE SPADEK , A JAK TAK BEDZIE TO JA SIE CHYBA ZALAMIE  HELP . A TERAZ MOJE MARNE MENI  SNIADANIE  JABŁKA GOTOWANE Z CYNAMONEM .

OBIAD RISOTO G RZYBOWE , Z MIESEM MIELONYM GOT NA PARZE , MALE POMIDORY KOKTAJLOWE

KOLACJA MUSLI Z JOGURTEM SOJOWYM ( TA NA MARGINESIE BYLO NIE DOBRE )

CWICZENIA WSZYSTKIE WYKONANE OPROCZ BIEGANIA . ZAKUPILAM SOBIE SKAKANKE ALE NIE WIEM CZY COS Z TEGO BEDZIE ,

POZDRAWIAM SERDECZNIE :)