Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nic nie trwa wiecznie :(


Nic nie trwa wiecznie... niestety:( nawet efekty odchudzania gdy się zaniedba zanikają:( tak niestety jest ze mną... Ale koniec tego od dziś znów zaczynam o d nowa z jeszcze większą motywacją i z jeszcze dalszym celem już nie chcę zrzucić tylko 5 kilogramów ale minimum  7 i daję sobie na to 3 miesiące tylko 3 i aż 3 !!! do roboty biorę się już dziś a więc... rowerek w ruch !!! A tak szczerze to motywacją dla mnie jest mój nowy chłopak i to sobie chcę udowodnić że dla niego mogę być bóstwem a nie tylko aniołem :P