Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wyniki moich zmagań :D


Ostatnio moja waga się waha... Wiem że to przez to że może zbliża się @ a trochę przez to ze zawaliłam dietę, bo rzucam się na jedzenie co też może być spowodowane pierwszym powodem. Jednak nie poddaje się. 

Na pasku ustawiłam sobie wagę aktualną i II cel, bo jak już w poprzednim poście mówiłam osiągnięcie celu mnie rozleniwia (dziewczyna)

Jest dobrze :D Wczoraj byłam na zakupach. Pierwszy raz kupiłam spodnie z wysokim stanem, bo tak mi się spodobały... Zauważyłam że im mniej ważę tym bardziej zmienia mi się gust...

Kupiłam sobie też pierścionki pierwszy raz w życiu chyba, bo stwierdziłam że zaczynam w nich chodzić.

Dziwne to wszystko :D mieszczę się w rozmiar 38 i idę w stronę 36 co jeszcze niedawno byłoby marzeniem bo chodziłam 40/42, a obcisłe spodnie wyglądały na mnie komicznie...

W tym momencie idę jeść obiad, pouczyć się odrobinę i za jakąś godzinkę wreszcie idę ćwiczyć. Nie powiem... brakowało mi tego :D 

Muszę spalić tłuszczyk z brzucha, wiem że nie da rady miejscowo spalić tłuszczu ale najbardziej będę się skupiała na udach i brzuchu. To są moje newralgiczne miejsca przez które odczuwam  dyskomfort :/ 

Te spodnie to taka jakby motywacja dla mnie. Są dobre ale troszkę brzuszek odstaje... minimalnie ale jednak:D

Z nowości... Od jutra zaczynam kurs pierwszej pomocy, ciekawe jak to będzie wyglądało :D 

Cieszę się, bo wiadomo... ten kurs zawsze się przyda. 

  • Joanna.96.4

    Joanna.96.4

    28 lutego 2016, 08:32

    Dalszych sukcesów życzę :-)

  • _czarodziejka

    _czarodziejka

    24 lutego 2016, 14:12

    Zazdroszczę rozmiaru, to mój wymarzony :) Gust też mi się zmienia z wiekiem - kiedyś w życiu bym na sukienkę nie spojrzała, teraz mam ich w szafie kilka ;)))

  • doloress1988

    doloress1988

    22 lutego 2016, 14:07

    z 40/42 na 38/36 - myślę że komentarz jest zbędny bo liczby mówią same za siebie ;) brawo!

    • vermo

      vermo

      22 lutego 2016, 21:26

      Trochę czasu mi to zajęło, nie powiem że nie :D

  • mociakowa

    mociakowa

    21 lutego 2016, 20:45

    jak ja bardzo bym chciała zmieścić się w rozmiar 38 którego nigdy nie nosiłam. :( Zawsze prześladował mnie rozmiar 40-42 :(

    • vermo

      vermo

      21 lutego 2016, 21:09

      mnie prześladuje 40 ale tylko w niektórych markach i to jest okropne!

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    21 lutego 2016, 17:35

    bardzo fajnie :) jak mam teraz rozm. 42/44 spodni :(

    • vermo

      vermo

      21 lutego 2016, 18:34

      Będzie lepiej! :3

  • Emotion96

    Emotion96

    21 lutego 2016, 13:58

    Super, to teraz śmigaj do 36 ! Powodzenia :)

    • vermo

      vermo

      21 lutego 2016, 14:12

      (Nie) Dziękuję!