Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pada i pada.... Snieg ... Ulepijmy balwanka :D


O TAAAAAAAAAAAAK
8 na wadze... widok od lat niewidziany :D :D :D
ciesze sie? to malo powiedziane.... euforia ze mnie paruje...

Wazyc sie co prawda mialam 2 razy w tygodniu, ale wiecie jak to jest,,,, wstaje sie, brzuch jakby troszke plastszy, idzie sie do toalety, wychodzi i po prostu czuje sie z 2 kg mniej.... i chce sie to naocznie potwierdzic :D

Wiec wlazlam, nie wytrzymalam.... YES 89,8.... malo stabilna 8, ale juz moja w tym glowa coby ja ustabilizowac i umocnic :D
Takie "cus" daje chec do dzialania....

Wczoraj:
Dieta 100%
Sport 8/42 A6W plus 20 min rozciagania
Plyny woda, pokrzywa, mieta marokanska
Dla siebie: kremiki na twarz, masaz brzuch Sexi mama, nogi Lirene antycell. piersi Eveline 3D
Zero slodyczy
Zero alkoholu


Kilka osob pytalo mnie jaka diete stosuje, moze powinnam kilka zdan na ten temat napisac. Ogolnie stosuje paleo troszke zmodyfikowane pode mnie
Jem 4 razy dziennie
Pierwszym posilkiem zawsze sa owoce (8 a 9) : jablko banan kiwi mandarynka pomarancza greipfruit granat
Z tych wybieram 2 male lub jeden duzy i jem w roznej kombinacji.
Drugim posilkiem jest sniadanie (10 a 11) jest to u mnie budyn proteinowo mineralny
Lunch (14-15) to porcja warzyw (od 3 do 5ciu rodzajow) plus porcja bialka odzwierzecego (kurczak kaczka ges wolowina indyk ryby owoce morza podroby chuda wieprzowina) wielkosci rozlozonej dloni... staram sie miksowac i urozmaicac, poza wieprzowina nie uwazam na tlustosc miesa plus porcja tluszczu jesli mieso bylo chude (lyzka oleju kokosowego, kawalek awokado, kawalki kokosa, orzechy)

Obiad jem juz po pracy (19-20) i jest taki jak lunch.... warzywa bialko tluszcz... czesto sa tu jajka z bekonem i warzywami, zapiekanki warzywne z serami, zupa z krewetkami.... szpinak zapiekany z serami i porcja kaczki. lub gotowane udo z kuczaka, pieczen z indyka, sznycle wolowe, ryba z folii, warzywa w sosie pomidorowym... roznie

Lunche mam "zimne" (surowe warzywa plus zimna porcja miesa) a obiady cieple....

Na koniec motywacyjka... ja (kawalek mnie) w wersji 73 kg :D




  • cambiolavita

    cambiolavita

    20 lutego 2013, 00:39

    Ale super, gratuluje kochana!!!! Teraz nie puszczaj tej 8-mki z przodu, bynajmniej dopoki nie pojawi sie 7-meczka :) Kurcze, super wygladalas z waga 73kg! Na pewno uda CI sie do tego wrocic!!!

  • naja24

    naja24

    19 lutego 2013, 19:09

    No to gratuluję 8 :) a z tym śniegiem to już przesada u mnie pada od wczoraj caaaaaały czas

  • blue.beans

    blue.beans

    19 lutego 2013, 13:12

    Gratulacje! :) Niech bałwanek topnieje razem ze śniegiem i na lato (żniwa) - kosa z przodu ;)

  • karmelciastkoczekolada1987

    karmelciastkoczekolada1987

    19 lutego 2013, 12:05

    łeee tam, już niedługo oryginał bedzię piękniejszy od fotki:) Powodzenia!!!:*

  • Omademonsiflorre

    Omademonsiflorre

    19 lutego 2013, 11:37

    Super wynik, dobra robota :-) coś takiego zawsze mocno motywuje! Przy okazji podziękuje za Twoje wsparcie, podniosłam się po Twoich słowach ;-)

  • Mafor

    Mafor

    19 lutego 2013, 11:37

    nie znam tej diety, wole bardziej urozmaiconą... trzymam kciuki!

  • Victoria30

    Victoria30

    19 lutego 2013, 11:25

    Bez nabialu daje rade bez problemu. tylko sery.... tego nie moge sie oduczyc... zrezygnowalam juz z wiejskiego, twarozku, i zoltego. Feta, owczy, mozzarella i gorgonzolla, camemberty i kozie to nadal moja slabosc. Co do zboz to ja nigdy "chlebowa" nie bylam... ryzu nie lubie, jedyne za czym tesknie to makaron... na szczescie raz na 2 tygodnie moge sobie "pozwolic i starcza"

  • HeavyRain

    HeavyRain

    19 lutego 2013, 11:21

    poczytałam nieco o paleo... jak ty dajesz rade bez nabiału? i zbóz... a cm? prosze Cie jezli nadal w spodnie sie nie moge wbic. a nawet te co byly luźne sa za ciasne :( dzis mam prawie 88 kg!!! toz to jakis dramat :( naprawde ok 2 kg z okresu ale 4 kg?! zły dzien dzis mem heh

  • agness80

    agness80

    19 lutego 2013, 11:16

    gratulacje....

  • Elliss

    Elliss

    19 lutego 2013, 10:56

    Bardzo smacznie brzmi ta dieta :-) Gratuluję "8", zobaczysz, jeszcze trochę i będzie 7 :-)