Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zaliczone bieganie w plenerze o poranku


udało się dziś wreszcie pobiegać i oczywiście na czczo.... fajnie nawet sie biegalo....

nie wiem ile bieglam bo bez telefonu ale czas: 41 min, spalone wg pulsometru 283 kcal, hr min 148 hr max 172 :)..... lekka zadyszka :)

w pasie rano 82 cm

moj najmnijejszy brzuch byl przy 79 cm -czyli 3 cm mniej - mam 3 tygodnie do chrzcin bratanka - czyli plan minimum 1 cm tygodniowo z pasa zwalić....

zobaczymy czy bede miala tyle zapalu...