Wczoraj miałam ważenie no i super 1kg mniej ,oby tak dalej.Niestety dzisiaj miałam tyle pracy że nie było mowy o jdedzeniu o czasie i nawet przygotowania błyskawicznych posiłków.Zjadłam na sniadanie własciwie w biegi jedna kromke chleba z masłem a potem podjadałm przy dekorowaniu tortów owoce.Na obiad mąż przywiózł gotowca ale na szczescie wybrał kurczaka grilowanego -dla wszystkich ta sama część pierś czyli teoretycznie bez tłuszczu-i jak tu nie kochać faceta.Szkoda ze sałatka tez kupna bo majonezu miała od ....Najgorsze ze dzisiaj miałam w mojej diecie naleśniki które uwielbiam i cały czas o nich mysle heh... Byle do sniadania dotrfać Chociaż jeszcze nie jadłam kolacji a u mnie jest dopiero 20.51
viola1677
10 sierpnia 2014, 01:21teraz zobaczyłam ile błędów narobiłam ,z przepracowania chyba nawet nie miałam siły na klawisze naciskać.
aleschudlas
9 sierpnia 2014, 22:53jutro ma być lepiej ! :P