Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela zaliczona do baaardzo aktywnych


Witajcie, 

ciekawa jestem jak wam minal weekendzik? U mnie strasznie aktywnie, bo zaczelo sie w sobote od pracy,potem zakupy, sprzatanie do poznych godzin, dzisiaj nayomiast pospane do 9.00ale za to az do teraz by'am ma nogach a mianowicie, sprzatanie, gotowanie, prasowanie, ukladanie w szafach, spacer z psem 1.5km tylko, taniec zumba polaczona z tancem brzucha(bebzola), 60brzuszkow, 20pol brzuszkow, 100powtorzen na uda, 20sec przy scianie, 50przysiadow, taniec lacznie 30minut z cwiczenkiami na nogi, uda, pupe.Teraz usiadlam by odsapnac, bo za chwile znow wstane i zaczne pewnie  os robic, maz pracuje na gorze w swoim biurze i ja sie nudze, wiec pewnie cos wynajde. 

Jesli chodzi o jedzenie to bardzo zle bo duzo ale chudo i ciut slodko, mianowice, 

sniadanie jogust maly naturalny 150ml, pol grejfruta, banan, pol szkl soku z czerwonego grejpruta, kawa Mocca pol  kubka

banan

miseczka rolosu z makaronem bardzo chudy

3ciastka male palane czekolade

picie, picie,picie

miseczka rosolu raz jeszcze i 3 ciastka te same plus 3delicje

szklanka DrWitt multiwitamina i czekam na noc zeby juz isc spac bo pewnie zjem leczo z wczoraj tez dietetyczne. 

a jak u Was?

Pozdrawiam. 

ps waga spadla o pol kilo a @ jak mial byc tak nie ma.... ale cos czuje ze idzie.

  • tyskaja

    tyskaja

    7 kwietnia 2014, 11:53

    aktywność niesamowita, gratuluję :)

  • ar1es1

    ar1es1

    6 kwietnia 2014, 21:14

    Wg mnie jesz nie dużo ale za to malutko białka. ..Ile ta @ już się spóźnia?

    • violcia1987

      violcia1987

      7 kwietnia 2014, 13:12

      jak narazie tylko 5 dni z tego co dzisiaj obliczylam, ale chyba idzie... pololutku.