Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta bez pszenicy


Hej,

nawet nie zauważyłam kiedy zleciały prawie 4 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tego czasu dużo się zmieniło w moim życiu, w diecie- bywało różnie ale koniec końców utrzymuję wagę 58-59 kilo od wakacji. Mam wrażenie, że nieco przybyło mi tylko w udach, ale to szybko spadnie, kiedy znowu zacznę biegać na wiosnę. Głupio się przyznać, ale odkąd porzuciłam bieganie jesienią nie uprawiałam sportu ani razu (!)... Po prostu nie mam na to czasu i ciągle to odkładam, ale zaczyna mi tego brakować... wiatru we włosach i potu na ciele, poczucia, że robię coś dla swojego ciała. Od początku stycznia jestem na diecie bezpszenicznej i bardzo ją sobie chwalę. Na święta i Sylwestra poszalałam trochę z jedzeniem, a taka dieta pozwoliła mi doprowadzić brzuch do dobrego stanu. Co więcej cera znacznie mi się poprawiła:) 

Co do życia... było ciężko. Ten rok zaczął się fatalnie. Niedawno zmarła moja babcia i było to dla mnie smutnym zaskoczeniem. Potem przyszła sesja i rekordowe 8 egzaminów, tydzień przed nią złapała mnie choroba. Ale bywały i pozytywne wątki. Poznałam kogoś wyjątkowego, z kim niestety być nie mogę ze względu na kilometry które nas dzielą ale... cieszę się z każdej chwili z nim spędzonej. A po sesji znów mnie odwiedzi, co dale mi niezwykłą motywację to walki:) Poza tym praca przysporzyła mi wielu wspaniałych znajomości i sprawiła, że moje życie nabrało barw:)

Oby do przodu!

Jeszcze kilka aktualnych zdjątek:)

  • viewfromheaven

    viewfromheaven

    23 stycznia 2015, 21:26

    Wyglądasz świetnie :) , a mogłabyś mi napisać jakie masz wymiary ? Chodzi mi o biust, talie, biodra najszersze miejsce, udo i łydkę ? Byłabym bardzo wdzieczna :)

    • violent

      violent

      23 stycznia 2015, 21:35

      biust 87 cm, talia 66,5 cm, biodra 95,5 cm, udo 55 cm, łydka 34

  • viewfromheaven

    viewfromheaven

    23 stycznia 2015, 21:26

    Komentarz został usunięty