Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Day 5 . Stay Strong


WITAJCIE .

Mam dzis takiego wnerwa na feceta od hitorii ... Moje oceny to : 5,5,5 ,4..Co mi na semestr wystawił?! 4 !!!  Kolega z klasy jego oceny : 5,5,5,3 co jemu wystawil? 5 !!!!! A waga tych ocen taka sama !!!!!! Ja nie moge !!!!!! Co za czlowiek jakis niezrownowazony !!!!!!! 

Masakra! W dodatku dzien 5 . I kurcze. Nie chce mi sie odchudzac , wygldam jak spaslak , a nadal nie czuje w sobie tej motywacji , wgl nie chce mi sie dzisiaj nic ! 


Taki brzusio , chce mieć !  Ale do niego daleka droga ! Nawet juz te glupie obrazki mnie nie motywują . Co was najczesciej motywuje? Kurcze , sorki ,ze dzisiaj taka jakas dziwna jestem , ale poprostu wkurzona ...


Jutro piątek , piąteczek , piątunio , ... Hmm.. jaki jadlospis sobie by tu ulozyc ? Wgl moze wy polecacie jakies diety ogl? 

Jestem nadal na south beach ale z niej zrezygnuje i przejde na inna albo poprostu na zmiane stylu zycie takie odchudzanie po swojemu..
 Bo tak szczerze mowiac , moze i fajna ta south beach , ale nie dla mnie ja nie jestem z tych wytrwalych :) 

Potrzebuje czegos prostego i lekkiego :Da tak wgl.. biegacie troche , teraz? Moze ktoras juz schudla kiedys okolo 20 kg? ile to zajmuje?;p ja kiedys w 2 miesiące zrzucilam 15 , zbyt szybko chyba i efekt jojo spory.. 


Idę dalej , dam rade , ale chyba zrezygnuje z south beach ;/