Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jeszcze 2,5 kg i cel osiągnięty


Jeszcze tylko 2,5 kg i na swojej wadze zobaczę 55 kg. Praktycznie finisz :) Co potem? Na pewno nie zamierzam rezygnować z biegania! Na pewno wyznaczam sobie nowy cel jest to półmaraton a potem maraton! Niedługo wiosna, że mam nadzieje, że może we wrześniu wystartuje w półmaratonie, a na następny rok wybiegam sobie maraton :) Z dietą na pewno się nie pożegnam, raczej wprowadzę większe posiłki, ale mam zamiar trzymać wagę. Nie chcę popaść w jakieś dziwne tendencje i chcieć większego spadku wagi, jeszcze rok temu bym nie pomyślała, że będę ważyć 58 kg! Pewnie wtedy dałabym się pokroić za taką wagę, więc nie zamierzam popadać w skrajności w skrajność. Nigdy nie będę wyglądać jak typowa słit fitneska, ale ja jestem zwykłym człowiekiem i niech tak lepiej pozostanie. Brzuch ciągle do poprawy, ale wszystko w swoim czasie. Zamierzam po każdym bieganiu robić jeszcze jakiś zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha. Na pewno nie będzie to 6 weidera, zastanawiałam się nad ćwiczeniami Shaun'a T z Insanity lub coś Jillian może? Sama nie wiem...muszę wypróbować parę zestawów i sama stwierdzić z czego czerpię największą przyjemność :)

ps. Wczoraj z okazji dnia kobiet i straty głosu (miałam wczoraj taką chrypę, że szeptałam zamiast mówić. dziś jest już lepiej) zafundowałam sobie sałatkę i zaszalałam z serem :) oj tam od czasu do czasu można :)

  • EwaFit

    EwaFit

    9 marca 2015, 21:31

    Osiągnęłas sukces już......, i podoba mi się Twoje zdrowe podejście do dalszych działan. Gorąco Cie pozdrawiam i zycze dalszej wytrwałości i determinacji w utrzymaniu tego co osiągnęłas (wagi) a nawet sięgania po więcej (i w rzeźbieniu sylwetki i w życiu :) )

  • HealthyMonique

    HealthyMonique

    9 marca 2015, 17:25

    Callanectis jest fajne na rzeźbienie z tego co wiem :D

  • berzerk

    berzerk

    9 marca 2015, 13:31

    polecam Insane'a ;)

  • Caandyy

    Caandyy

    9 marca 2015, 09:55

    Gratuluję ;) Bardzo mnie motywujesz, czekam na nowe buty i biegam ze zdwojoną mocą ;))