Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jeszcze 3 dni! za głupotę trzeba płacić.


Hej.

Daję znać się żyję.6 dni przepracowanych dziś 7. Czyli jeszcze 3 dni i wolne!

Nogi zmęczone na maksa, ale dają radę. Muszą. Dziś rowerem nie jadę do pracy, mam dość. Serio, mam dość. Jadę pociągiem do jednego miasteczka, resztę 2 km pokonam piechotą. Z powrotem przyjedzie po mnie partner. Auto powinno być już dziś gotowe.

Poziom irytacji z powodu tego auta, sięga zenitu. Miał być gotowy w tamtym tygodniu, potem wczoraj a na końcu dziś na 9.00. Przychodzę do warsztatu a on jeszcze nie gotowy. Dziś ma być już ponoć być... ile można przypinać zderzak i zmieniać opony. Blacharkę już ponad tydzień temu zrobili i pomalowali... Ale prawda jest taka, że gdyby nie moja głupota i brak ogarnięcia całej sytuacji i i irytacji by nie było. Trzeba płacić za swoją głupotę i tyle. W sumie to do chwili obecnej nie mam zielonego pojęcia ile ten głupi incydent będzie mnie kosztować. Życie w niewiedzy czasami jednak jest trudne.

Odliczam już te dni i wyjazd do Polski. Chcę odpocząć trochę od pracy, bo 9 dni pod rząd roboty to sporo, nawet dla mnie- człowieka pracy ;) Dodatkowo deszczowa pogoda wcale nie daje powodów do radości...

Miłego dnia!

  • EwaFit

    EwaFit

    28 kwietnia 2015, 17:35

    Musisz być zmęczona, wierzę. Bo tez...nie ma Twoich zdjęć niesamowitego jedzonka :) jeszcze 3 dni i...... WELCOME IN POLAND! gdzie będziesz stacjonowac?

    • violettone

      violettone

      29 kwietnia 2015, 07:15

      kompletnie nie mam czasu na gotowanie :P jedziemy najpierw do rodzinnego domu mojego partnera,do zielonej góry aby się przespać a potem jedziemy w moje rodzinne strony czyli olsztyn ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    28 kwietnia 2015, 13:26

    no to wspolczuje,ale z samochodami tak jest.Niby potrzebne ale jak juz sa to masa z nimi roboty.Skoro pracujesz na pelnych obrotach plus dojazdy do pracy to powinnas troszke jesc wiecej zeby miec sile

    • violettone

      violettone

      29 kwietnia 2015, 07:17

      no niestety z autem problemy, ale bez auta to już w ogóle duży problem :P przez ten okres po pracy zjadam kolacje, mimo tego, że po 1h idę spać :) ale jakbym nic nie zjadła to bym padła na twarz ;)

    • angelisia69

      angelisia69

      29 kwietnia 2015, 08:03

      ja codzien jadam gdz. przed snem,czasem krocej nawet :P nigdy nie wierzylam w te bzdury o 2-3 H