Powoli czuję, że zbliżają się święta....bo wszystkich mam wreszcie w domciu..:)) A wraz z zapełnieniem domu przybyło grzeszków "jedzeniowych"...:)) Ale w poprzednie święta było podobnie, więc na chwilę obecną daję sobie dyspensę...:))
Buziaczki dla Wszystkich i od razu życzę Wam pięknych i spokojnych świąt, bo raczej nie będę teraz miała czasu tu zaglądać...:))
bilmece
29 marca 2010, 20:22wspanialych chwil z rodzinka i tego by dyspenza nie przyniosla zbyt wiele spustoszen wagowych. Buziaki!