Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/365 a ja mam plaaaan!


wiem, jak wszyscy od stycznia :)
Witajcie kochane!
Czytałam Wasze wpisy - ale macie energię! Tak! NOWY rok NOWA szansa. nie można jej zmarnować, oj nie!!!!!!
 
nie wiem dlaczego, ale nadal nie dociera do mnie to, że ważę ponad 80 kg... jakoś tak dobrze mi było z tą 7 z przodu, że w podświadomości wmawiam sobie, że tyle ważę. i to mnie zgubiło. objadałam się przez pół miesiąca i dopiero gdy weszłam na wagę i wzięłam centymetr do ręki zdałam sobie sprawę, że już tak nie jest. Tym bardziej chcę znowu osiągnąć ten stan - stan 7 z przodu. 
jaki jest dzisiejszy PLUS??? waga z rana 83,5 czyli od wczoraj mniej kilogram, wiem wiem to woda, resztki w jelitach i te sprawy. zapewne miną jakieś 2 tyg - miesiąc zanim mój organizm wejdzie na właściwe tory. Proszę tylko żeby 31 stycznia była ta 80. HALO, HALO słyszy mnie ktoś, chcę 80 ;p
samo się nie zrobi, trzeba ruszyć dupsko! miałam w planach iść dziś na siłownię - pobiegać na bieżni z godzinkę, ale nie doleczyłam jeszcze do końca przeziębienia. wstrzymam się z siłownią do jutra - gdyż w czwartek jest zumba :) 

zaraz ruszam do ćwiczeń callanetics. Zainspirowana efektami vitalijki "prosiatko" podejmuję wyzwanie z "jeszczeimpokaze" w walce z Panem C. 
Chociaż jaki mi to Pan skoro mojego szacunku nie ma, a i wygląda nie za estetycznie. Do kosza z nim! 
Od dziś walka z Panem C.:
- peeling kawowo-solny z cynamonem (lub inny) 2x w tygodniu (środa i sobota) 
- serum termoaktywne 2x dziennie (ja mam z kolastyny ale kilka dni i się skończy, kupię może eveline - wszyscy tak zachwalają) 
- codziennie callanetics - to przecież tylko godzinka (najwyżej na fejsie nie posiedzę o!)
Pielęgnacja:
- antycell + serum na piersi eveline 2x dziennie
- balsamowanie ciała 1x dziennie
- maseczka na twarz 1x tygodniowo
- peeling na twarz 2x tygdniowo

Dieta:
- 1500 kcal 

Ruch w styczniu: 
- codziennie callanetics
- poniedziałek: 1h bieżnia
- wtorek: 30min bieżnia/ 30min orbotrek
- środa: tylko call.
- czwartek: 30 min bieżnia, 1h zumba
- piątek: Fat Burning
- sobota: cycling lub bieżnia
- niedziela: tylko call ewentualnie + ćwiczenia na ps3
także bieżnia 3 lub 4 x w tyg. !!!

DO DZIEŁA!!!

Czas spełniać swoje marzenia :)
POZDRAWIAM :)

a i muszę Wam się jeszcze czymś pochwalić: 

jestem świeżo upieczoną narzeczoną :) 
  • Hani90

    Hani90

    3 stycznia 2013, 12:14

    Super plan:) walcz a na pewno uda się zobaczyć to równe 80:P może nawet 79,9:) trzymam kckukI:)

  • monaniczka

    monaniczka

    2 stycznia 2013, 21:05

    i gratulacje świeża narzeczono :P .

  • monaniczka

    monaniczka

    2 stycznia 2013, 21:05

    wow :D ambitnie ! i tak trzymaj !!! walka z panem C to tak peeling kawowy (dodaj odrobine cynamonu wtedy rozgrzewa), kremy eveline wszystkie są EXTRA !!! osobiście polecam !!! podoba mi się Twoja pielegnacja ciała :D chyba tez musze sobie tak zrobic, bo w koncu to moje ciało i nikt o nie nie zadba, tylko ja sama :D. POWODZENIA !!!