Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekend minal...huraaaaa
6 września 2010
dziwne ze sie ciesze ale w weekendy pracuje i nareszcie minal a dzis juz mam wolniejszy dzien .,a tak wogole dieta ciezko idzie na silownie nie mialam czasu i wogole zbliza sie wyjazd do polski i co nic nie spadlo... ale to co wazne ze nie przybylo:):):):)