Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Popłynęłam :)


No niestety ciasta były pyszne i nażarłam się jak bym w życiu na oczy ich nie widziała.Ale to nic przyszłam do domu ok 19 i zjadłam solidną niedozwoloną kolację No dupa jak nic.Ale dziś grzecznie z podkulonym ogonem wracam do swojej diety i przepraszam ją bardzo za wczoraj.Śmieje się mąż ze mnie bo mu powiedziałam że dziś mam kare za wczoraj,same białka będę jeść żeby się w brzuchu wszystko unormowało.
Do szkoły mam na 9 więc jeszcze trochę moge poleżeć w łóżku.....to takie miłe
Tak wogóle to za tydzień prawdopodobnie bedę miała te tabletki oparte na jakis jagodach.Pokazałam je koleżance w internecie a ta od razu wzięła numer i zadzwoniła.Podobno są rewelacyjne można schudnąc nawet 14kg w miesiąc.Efekty uboczne zerowe bo czytałyśmy ,a czy działają to sie okaże no i najwazniejsze że nie ma po nich jojo.
Oczywiscie to nie znaczy że spocznę na laurach ,dalej bedę dietkować unikając pokus takich jak wczoraj
Pozdrawiam kochane i WSTAWAC SZKODA DNIA!!!!!!
  • saya1990

    saya1990

    27 lutego 2012, 16:12

    14kg w miesiac? to jest bardzo ale to bardzo niezdrowe.... odradzam tabletki cud ... najlepiej zdac sie na intuicje polecam ksiazke paula mckenny , stosuje jego zasady efekt opisany w pamietniku :)

  • mgnienie.oka

    mgnienie.oka

    26 lutego 2012, 16:34

    Dietkuj, dietkuj i się nie poddawaj. Było, minęło, oby nie zdarzało się zbyt często :)

  • Anashi666

    Anashi666

    26 lutego 2012, 08:54

    no i gitara! :)