Dawno nie pisałam ,bo nie mam co pisać .Na wadze dziś rano 71,3kg więc sie z a bardzo n ie popisałam . To tyle o moim odchudzaniu ,a raczej jego braku
Dzis u nas w mieści były różne atrakcje związane z Dniem Matki .Trochę za pózno tam poszliśmy i cześć nas ominęła ale oboje z mężem zostaliśmy potencjalnymi dawcami szpiku kostnego
Co więcej u mnie?..... przygotowuje się znowu do egzaminu zawodowego który odbędzie się 19 czerwca . Stresuję się bardzo no bo i bardzo mi zależy .
Także nie wiem kiedy tu znowu zagoszczę ,mam nadzieję że już z mniejszą wagą .
Pozdrawiam Was kochane
kasia8147
27 maja 2013, 08:31Dobry pomysł z tym dawcą szpiku ;) To trzymaj się tam i powodzenia na egzaminie ;) i daj znać po :) pozdrawiam
Kamila112
26 maja 2013, 21:34Powodzenia i wszystkiego dobrego :)