za słowa otuchy A z tym szpitalem to jednak muszę poczekać do września bo to tak od razu na zabieg nie przyjmują ,trzeba się umówić ,a ja prawdopodobnie (tak wynika z moich obliczeń ) będę plamić, a podczas plamienia nie można wykonać zabiegu Mam nadzieję ,że będzie wszystko ok
Tak poza tym to dziś wlazłam rano na wagę ,a tam 69,2kg więc jeszcze ponad kilogram do mojej przed urlopowej wagi No nic biorę się w garść
Pa Kochane trzymajcie się
wikieliwero
17 sierpnia 2013, 16:35zazdroszczę wagi. moja idzie w górę. A co do zabiegu to się wszystko uda. Zobaczysz i będziesz miała z głowy.