Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze :)


No więc ...po tygodniu dietkowania z jednym dniem grzesznym ,schudłam 1,4 kg :D.Na wadze dzisiaj 73,6 kg :)Mam nadzieję ,że w tym tygodniu też coś spadnie nawet jeśli w tłusty czwartek zaszaleję ;)

Tak po za tym to przegięłam w piątek w pracy i znowu bardzo intensywnie żebra bolą ,kurcze to już tydzień ,a nie czuje się jakoś specjalnie inaczej niż tydzień temu :(. Trzeba to przeboleć w dosłownym słowa tego znaczeniu ....

Znikam pa(pa)

  • Zakoloryzowana3

    Zakoloryzowana3

    7 lutego 2015, 14:06

    od czasu do czasu chill można zrobić;D a tłusty czwartek to wyjatkowa okazja;D nie dajmy się zwariować;D

  • patih

    patih

    7 lutego 2015, 12:32

    kurcze ten tłusty czwartek to wypada fatalnie :) w sobotę chce osiągnąć cel a tu po drodze pączki :( zważę się przezornie w czwartek rano hehe