Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
porażka
25 lutego 2008
wczasie feri nie było nawet słychac o diecie jadłam wszystko(najwięcej słodyczy)pewnie to co schudłam znowu przytyłam ale walcze dalej.od jutra bo dzisiaj już zjadłam czekolade,ale to nie znaczy że dzisiaj nie bede ćwiczyc.mam zamiar ostro sie wziąc za ćwiczenia.prosze o wsparcie kochane.buziaki:***ide poczytac wasze wypociny:)))
twojam
25 lutego 2008, 18:33Nie masz innego wyjścia. Bierz się za ćwiczenia i do roboty :)