śniadanie: szklanka musli z mlekiem+odrobina bakali
II śniadanie: bułka z serem
obiad:warzywa (ze słoika(kukurydza,marchewka,fasola,groszek))
kolacja:sałatka ziemniaczana
no i jak wam to wygląda,ja w sumie myśle że mogłam sobie odpuścić tą sałatke no ale tak jakoś wyszło...a jak tam u was humorki po świętach???
paulawlo
27 marca 2008, 15:08Dietka dobra, tylko ja wykluczylabym bułki z menu. A co do slatki to jesli ziemniaki byly gotowane a nie pieczone to moga byc;) Powodzenia, bo jak narazie to niezle sobie radzisz:)
19edytka10
25 marca 2008, 20:10Humorek w pozadku tylko jutro do szkoly :/ a jedzonko to u ciebie jak najbardziej w pozadku :) Pozdrawiam
vintage
25 marca 2008, 19:29masz płaski brzuch!! bez narzekania :)
WezToPoczuj
25 marca 2008, 19:29Chcę się sobie podobać w 100% ;)
klamerka000
25 marca 2008, 19:26Ty zdecydowanie masz mniej do zrzucenia:-) bede zagladac, powodzenia:-)
WezToPoczuj
25 marca 2008, 19:21Wg mnie idealnie było. Humor średni. Pozdrawiam.
anetazl
25 marca 2008, 18:08ale dziś u ciebie dietkowo ;;; pozazdrościć silnej woli - ja startuję od jutra na dietce SB - wiadomo razem rażniej:)